Na lipcowym posiedzeniu Federalnego Komitatu Otwartego Rynku (FOMC) nie doszło do zmiany stóp procentowych. Fed dostrzega jednak postępy czynione przez amerykańską gospodarkę, które przynajmniej w teorii przybliżają nas do “monetarnej normalności” w USA.
Po zakończonym posiedzeniu FOMC przedział stopy funduszy federalnych zgodnie z oczekiwaniami rynku pozostał bez zmian na poziomie 0-0,25 proc.
Stan ten obowiązuje od marca 2020 roku. Niemal zerowe stopy procentowe mają być utrzymane tak długo, aż nieuzyskane zostaną cele pełnego zatrudnienia oraz 2-procentowej inflacji. Mowa rzecz jasna o średnim okresie, ponieważ obecnie inflacja w USA przekracza 5 procent. Zdaniem Fedu jednak jest to „stan tymczasowy” – podobnie uważają także przedstawiciele innych banków centralnych na świecie, w tym przezs NBP oraz większość członków RPP.
Ze szczególnie dużym wzrostem cen (ostatnio o 17 proc. rok do roku) mamy do czynienia na amerykańskim rynku nieruchomości, co ma bezpośredni związek z polityką taniego kredytu realizowaną przez Fed.
Względną nowością w retoryce banku centralnego USA jest natomiast otwarte komunikowanie otwartości na inflację nieco wyższą niż 2 proc. „przez jakiś czas”.
– Dodatkowo Rezerwa Federalna będzie kontynuowała zwiększanie stanu posiadania obligacji skarbowych o przynajmniej 80 mld dolarów miesięcznie oraz agencyjnych obligacji hipotecznych o przynajmniej 40 mld dolarów miesięcznie, dopóki niedokonany zostanie znaczący postęp w kierunku osiągnięcia zakładanych przez Komitet celów maksymalnego zatrudnienia i stabilności cen – czytamy w lipcowym komunikacie FOMC.
Jak dodano, od momentu uchwalenia obecnej wersji programu (w grudniu ubiegłego roku) „gospodarka poczyniła postęp w kierunku stawianych celów, przez co Komitet będzie nadal dokonywał ocen na kolejnych posiedzeniach”. W komunikacie nie zabrakło także odniesienia do koronawirusa – FOMC przekonuje, że losy gospodarki zależą od rozwoju pandemii, lecz postępy w programie szczepień powinny ograniczyć ten wpływ.
Dzisiejsze posiedzenie nie było połączone z publikacją prognoz członków FOMC. Tę porcję informacji z Fedu otrzymaliśmy miesiąc temu. Pojawiła się wówczas większość decydentów gotowa podnieść stopy „już” w roku 2023, czyli o rok wcześniej, niż sygnalizowano w marcu.
Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowano na 21-22 września. Wcześniej jednak, od 26 do 28 sierpnia, odbędzie się doroczne sympozjum ekonomiczne Rezerwy Federalnej w Jackson Hole. Miejsce to było w przeszłości sceną, z której przewodniczący Fedu ogłaszali istotne zmiany kursu w polityce monetarnej.
Rada Prezesów EBC ponownie zbierze się 22-23 września. Z kolei pierwsze po wakacjach posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowano na 8 września.